Wałbrzych był jednym z pierwszych miast na Dolnym Śląsku, który wprowadził budżet partycypacyjny. O wałbrzyskich rozwiązaniach rozmawiali mieszkańcy Legnicy, przedstawiciele lokalnych organizacji pozarządowych z Prezydentem Wałbrzycha.
- Budżet partycypacyjny to cenna idea, ale pod warunkiem, że mieszkańcy naprawdę decydują, a władze realizują dokładnie to, czego społeczeństwo oczekuje. Zasady muszą być jasno określone, a mieszkańcy mogą aktywnie współdecydować o ważnych dla nich sprawach. W Wałbrzychu zaproponowaliśmy takie rozwiązanie już w ubiegłym roku. Przygotowaliśmy pierwszą sondę miejską w Wałbrzychu – mówi prezydent Szełemej. - Jej celem było poznanie potrzeb i opinii mieszkańców na temat projektów i inwestycji, jakie powinny być zrealizowane w Wałbrzychu. Chcieliśmy poznać opinię, pomysły mieszkańców Podzamcza na temat zagospodarowania drugiej części budynku po byłym liceum nr 5, który znajduje się na ul. Kasztelańskiej. Cześć tego budynku została już zagospodarowana przez Gminę Wałbrzych. Powstał tam bezpłatny Integracyjny Żłobek Samorządowy dla grupy 75 dzieci. Na realizację pomysłu mieszkańców przeznaczyliśmy 3 mln zł (3% budżetu inwestycyjnego Miasta), które zostały ujęte do realizacji w 2013 r. W pierwszym etapie studenci pytali mieszkańców o konkretne pomysły. Ponad 300 mieszkańców przedstawiło swoje propozycje. Te najchętniej wskazywane zostały wykorzystane w drugim etapie, tj.
w powszechnym głosowaniu mieszkańców na wybrany pomysł zagospodarowania budynku. Głosować można było w osiedlowych centrach handlowych i na facebooku. W ten sposób około 2000 mieszkańców po prostu powiedziało nam, że chcą mieć nowoczesne centrum edukacyjno – kulturalne z klubem seniora - mówi Roman Szełemej.
Prezydent podkreślał, że w budżecie obywatelskim najważniejszy jest kontakt z mieszkańcami.
- Codziennie spotykam się z wałbrzyszanami. Mój gabinet jest dla nich otwarty. Ponadto cyklicznie spotykam się z mieszkańcami w poszczególnych dzielnicach miasta, by rozmawiać, wspólnie rozwiązywać problemy.
