Spotkanie odbyło się w siedzibie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Invest Park”. Miejsce konferencji nie było dziełem przypadku, gdyż wicepremier Piechociński najwięcej czasu poświęcił WSSE, jej problemom i przyszłości, jaka strefę czeka.
- Zarząd WSSE musi koordynować działania, szukać nowych inwestorów, tworzyć miejsca pracy – mówi Piechociński. – Będę osobiście odwiedzał wszystkie strefy ekonomiczne w Polsce. Będę rozmawiał z przedsiębiorcami i zachęcał ich do otwierania zakładów pracy właśnie w strefach ekonomicznych.
Według Janusza Piechocińskiego, strefy ekonomiczne w Polsce są potrzebne, bowiem przede wszystkim dają wiele miejsc pracy.
- Oczywiście wiem, jakie stanowisko ma Minister Finansów, ale szukamy kompromisu i nowych form współpracy – mówi Piechociński. – Strefy powinny funkcjonować na terenach, gdzie istnieje zagrożenie wysokim bezrobociem, ale jednocześnie jest tam kapitał ludzki. Zachęcam również młodzież do kształcenia się w zawodach, które w przyszłości dadzą pracę. Warto zastanowić się, jaką drogę zawodową wybrać.
Według wicepremiera, WSSE „Invest Park” działa dobrze, co oczywiście nie oznacza, że nie należy wprowadzać w niej nowoczesnych rozwiązań.
- Mamy pomysł, by strefa rozszerzała się w kierunku województwa opolskiego, bo tam widzimy nowe możliwości – uważa wicepremier.
Wiceminister Gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik mówi, że poszerzenie strefy o województwo opolskie jest szansą na rozwój.
- Rozwój wałbrzyskiej strefy ekonomicznej w kierunku województwa opolskiego jest zasadny – mówi Antoniszyn-Klik. – Tam są odpowiednie tereny i warunki, by strefę rozwijać. Jeśli Wałbrzych chce dogonić katowicką strefę ekonomiczną, musi szukać takich rozwiązań.
Janusz Piechociński mówiąc o historii Wałbrzycha i tych terenów, przyznał, że likwidacja kopalń była błędem.
- Jakże inaczej wyglądałby Wałbrzych teraz, gdyby w latach 90. nie zlikwidowano kopalń, a zdecydowano się na ich restrukturyzację i modernizację. W Wałbrzychu zlikwidowano kopalnie, a co za tym idzie miejsca pracy, a w zamian nie dano mieszkańcom tego regionu nic – mówi Piechociński.
Prezes WSSE „Invest Park” Barbara Kaśnikowska, jest optymistką i uważa, że strefa idzie w dobrym kierunku.
- Chcemy powiększać obszar strefy, ale nie planujemy tworzyć nowych podstref - mówi Kaśnikowska. – Moim zdaniem największym obecnie problemem strefy jest ograniczanie zatrudnionych pracowników przez niektóre firmy. Mam jednak nadzieję, że już za kilka miesięcy ta sytuacja zacznie się poprawiać.
WSSE „Invest Park” jest największą strefą ekonomiczną w Polsce. Działa na terenie 4 województw – dolnośląskiego, wielkopolskiego, lubuskiego i opolskiego. WSSE zajmuje 4. miejsce w Europie i 22. na świecie według raportu FDI Magazine of The Financial Times. W 2013 roku zarząd WSSE „Invest Park” liczy na wydanie zezwoleń 22 nowym firmom, które będą prowadzić działalność w WSSE, dzięki czemu pracę ma znaleźć 800 osób.
