Wałbrzyskie Zagłębie, które bardzo dzielnie walczy o utrzymanie w klasie A, grało bardzo istotne spotkanie z Górnikiem Gorce. Mimo, ze przez pierwszych 40 minut to miejscowi prezentowali się lepiej to w 40. minucie stracili gola i goście prowadzili 0-1. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa meczu. Dopiero w 60. minucie po golu Przemysława Dobiegi Zagłębie zdołało doprowadzić do remisu. Gorce jednak nie zamierzały wyjeżdżać z Wałbrzycha bez trzech punktów i po golu zdobytym z rzutu karnego w 74. minucie przyjezdni prowadzili 1-2. Zagłębie biło głową w mur i wydawało się, że rywale osiągną cel. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry jednak do remisu doprowadził Wiktor Smoczyk. W ekipie Zagłębia zapanowała euforia, a gra gości zupełnie się posypała i w efekcie wpadły dwa gole dla gospodarzy już w doliczonym czasie gry. Najpierw do siatki Górnika trafił Gabriel Wilk, a wynik meczu na 4-2 ustalił Smoczyk.
Zagłębie Wałbrzych - Górnik Gorce 4-2 (0-1)