Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 4188
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Japońskie klimaty

Niedziela, 18 kwietnia 2021, 9:50
Autor: red
Wałbrzych: Japońskie klimaty
Fot. użyczone
Ogród japoński w książęcej Palmiarni i dalekowschodnie fascynacje hrabiego Fritza von Hochberga.

Malarz, spirytysta i wybitny znawca kultury kraju kwitnącej wiśni. Przed wojną w książęcej Palmiarni w Lubiechowe odwiedzający zachwycał ogród japoński, który upamiętniał młodszego brata właściciela Zamku Książ, hrabiego Fritza von Hochberga.

Zaaranżował go w szklarni główny autor projektu książęcego ogrodnictwa i jego wieloletni dyrektor Joseph Anlauf. W przyszłości planowane jest jego odtworzenie, a już dziś zapraszamy do fotograficznej podróży w czasie.

Hrabia Rzeszy Friedrich Maximilian von Hochbeg, baron na Książu znany był wśród rodziny i przyjaciół jako Fritz. Do historii przeszedł jako ulubiony szwagier słynnej księżnej Daisy von Pless, która w swoich pamiętnikach poświeciła mu cały rozdział pod tytułem „Cudotwórca”. Urodził się w 1868 r. na zamku w Książu jako najmłodsze z czwórki dzieci księcia Jana Henryka XI i jego żony Marii ( de do von Kleist). Odebrał staranne wykształcenie domowe i uchodził zza najinteligentniejszego z tego pokolenia Hochbrgów. Oprócz języka niemieckiego, znał biegle angielski i francuski, posługiwał się także językiem włoskim. Był znanym kolekcjonerem dzieł sztuk i sam amatorsko uprawiał malarstwo, zarówno akwarelowe jak i olejne. Przez wiele lat mieszkał poza Niemcami, w Anglii i we Włoszech. Mimo słabego zdrowia był zapalonym podróżnikiem i to właśnie wyprawa na daleki wschód obudziła w nim japońskie fascynacje.

Japońska sztuka kształtowania ogrodów to pasja, która połączyła hrabiego z ogrodnikiem Josephem Anlaufem. Urodzony w 1870 r., Anlauf był uczniem Wilhelma Hampela w ogrodnictwie przypałacowym hrabiego Schaffgotscha w Kopicach. Samodzielną działalność rozpoczął w ogrodzie Rotschildów przy ich rezydencji w Wiedniu. W 1896 roku Josef Anlauf został zatrudniony przez Fritza Hochbega do opieki nad ogrodem otaczającym jego willę Montalto w Majano na przedmieściach Florencji. Obaj powrócili na Śląsk w 1901 r., kiedy Fritz von Hochberg zakupił dobra w Iłowej (niem. Halbu) koło Żagania.

Według pomysłu hrabiego Josef Anlauf stworzył wokół przebudowanego w latach 1903-05 tamtejszego barokowego pałacu kilka ogrodów tematycznych. Największe wrażenie robił wśród nich urządzony na podmokłym terenie na południe od pałacu ogród japoński. Z kraju kwitnącej wiśni sprowadził hrabia kilka charakterystycznych elementów jak latarnie i mostki, które nadały całemu założeniu autentyczności. Szybko zyskał on uznanie w gronie specjalistów od sztuki ogrodowej w Niemczech.

W latach 1907-1908 hrabia Fritz wyruszył w daleką i trudną podróż po południowej i wschodniej części imperium brytyjskiego. Odwiedził wówczas Australię, Tasmanię, Nową Zelandię, Nową Gwineę, Filipiny, Hong-Kong, Makao, Kanton, Singapur, Birmę, Indie, Kaszmir, Cejlon i Szanghaj. Najważniejszym jednak punktem wyprawy był kilkumiesięczny pobyt w Japonii. Wrażenia z wyprawy opisał w opublikowanych w 1910 r. dwutomowych pamiętnikach, ilustrowanych reprodukcjami akwarel i fotografii wykonanymi przez autora. Długi tytuł książki to An eastern voyage. A journal of travels through the Brisitsh Empire in the east and south and Japan.

O ile ogród japoński w Iłowej był inicjatywą prywatną i mimo, że był jednym z najpiękniejszych w Europie i trafił nawet na pocztówki to pozostawał stosunkowo mało znany. Zgoła inaczej przedstawiała się sytuacja z kolejną wspólną realizacją hrabiego Hochberga i ogrodnika Anlaufa.

W 1913 z okazji Wystawy Sztuki Ogrodowej powszechny zachwyt wzbudził ogród japoński we Wrocławiu, który zaaranżowali na terenie dawnego toru wyścigów konnych, między ZOO i parkiem Szczytnickim. Tworząc ogrody japońskie na Śląsku hrabia Fritz pragnął przybliżyć swoim rodakom sztukę kraju, który tak ukochał, a w którym ceniono rzeczy piękne i delikatne. W trakcie wystawy ogrodem opiekował się japoński ogrodnik Mankichi Arai, który wraz z żoną ubraną w kimono, w stanowili dodatkową atrakcję.

Ogrody japońskie to krajobraz w miniaturze. Ich najbardziej charakterystyczne elementy to zróżnicowana rzeźba terenu, woda w postaci malowniczych strumieni i stawów, kamień naśladujący skały oraz rośliny o fantazyjnych kształtach. Tych elementów nie zabrakło oczywiście w Iłowej i we Wrocławiu, a także w ostatnim przedsięwzięciu Josefa Anlaufa, którym był ogród japoński w książęcej Palmiarni w Lubiechowie na terenie majątku Książ. Zrealizował je już po tragicznej śmierci (spadł z rusztowania) hrabiego Fritza do której doszło 16 września 1921. Po sprzedaży Iłowej oryginalne kamienne elementy ogrodu zostały przeniesione przez Anlaufa do Lubiechowa, a on sam został w 1922 roku mianowany dyrektorem generalnym tutejszego książęcego ogrodnictwa. Zmarł tam 26 czerwca 1944r.

Brama Torii

Torii są symboliczną bramą łączącą świat ludzi z wiecznym światem duchów, a ich charakterystyczny kształt przypomina grzędę dla ptaków. W religii shintō ptaki bowiem uważane są za wysłanników bogów. Kiedy bogini słońca Amaterasu ukryła się w jaskini, cały świat pogrążył się w ciemności. Inne duchy zastanawiały się, jak ją z tej jaskini wywabić. I wymyśliły, że zbudują wielką grzędę, na której usiądą sobie ptaki o rajskich głosach, żeby dać koncert dla bogini. Podstęp zadziałał i Amaterasu zachwycona ich ariami, wyszła z jaskini, a wraz z nią powróciła na ziemię jasność. Od tamtej pory Japończycy przed swoimi świątyniami i chramami budują specjalne konstrukcje zwane Torii. Klasyczna brama składa się z dwóch pionowych słupów złączonych na górze dwiema poziomymi belkami. Za najpiękniejszą uchodzi Torii w Miyajima, wyspie położonej okołu 20 km od Hiroszimy. Wygląda, jakby unosiła się na wodzie. Ma 16,6 metra wysokości i waży 60 ton, główny filar wykonano z drzewa kamforowego, którego wiek oszacowano na 600 lat. Jej rzucający się w oczy, głęboki szkarłatny kolor, chroni przed złymi mocami. Choć Torii zbudowana została na wodzie, podczas odpływu podobno można się do niej przespacerować - bezpieczniej jednak podpłynąć tam łódką.

Kasuga – granitowa latarnia

Styl tej kamiennej pochodzi z wczesnego okresu Ashikaga. Kasuga jest jedną z najpiękniejszych latarni tachi-gata. Symbolizuje siłę a także równowagę i harmonię ogrodu. Posiada ona daszek w stylu pagody a na jej bocznych ściankach są wyrzeźbione sarny. Zgodnie z japońskimi wierzeniami sarny były posłańcami bogów przenoszącymi informacje. Kasuga jest przeważnie ustawiana w głównych i dobrze widocznych miejscach ogrodu, na przykład koło bramy lub wejścia do ogrodu lub na skrzyżowaniu ścieżek z kamienia. Nazwa pochodzi od starej świątyni shinto Kasuga koło Nara. W Japonii najczęściej latarnie te stanowią ozdobę bogatych ogrodów wokół wspaniałych prywatnych rezydencji. Nasze Kasugi są wykute z najwyższej jakości szarego granitu. Można je zakupić w czterech rozmiarach.

Wieże z granitu, pagody

Te elementy ogrodowe mają za zadanie stworzyć specjalną duchowa atmosferę. Symbolizują one świątynie buddyjskie. Z reguły składają się z nieparzystej liczby daszków. Ustawia się je najczęściej na wzniesieniach. Są one niezaprzeczalnie najbardziej mistycznymi dekoracjami ogrodów japońskich, robią ogromne wrażenie.

Łukowy most Taiko Bashi

Oryginalny most Taiko Bashi znajduje się przy wejściu do świątyni Tsurugaoka Hachimangu, w Kamakura, prefektura Kanagawa. Most ma kształt podobny do bębna, stąd nazwa (Taiko = bęben).

Taiko-bashi co oznacza „most bębnowy” - prawdopodobnie najbardziej symboliczna i znana budowla w Sumiyoshi Taisha. Most zgina się elegancko (48 stopni) nad stawem przed kapliczką. Drzewa i woda poniżej zapewniają ciszę i spokój. Most o wysokości 4,4 metra jest dość stromy; jego projekt miał naśladować tęczę, która łączy świat śmiertelników ze światem bogów. Przechodzący przez most, oczyszczali się w ten sposób ze swoich grzechów przed spotkaniem z bogami. Pomijając znaczenie duchowe, Taikobashi jest również jednym z najbardziej imponujących mostów w Japonii.

Cechy ogrodu japońskiego

Każdy typ ogrodu japońskiego cechuje się powściągliwą prostotą, wysmakowaną elegancją i starannością wykonania. Kompozycje są pełne harmonii a jednocześnie asymetryczne – elementy roślinne i dekoracyjne powinny być nieparzyste, by jak najbardziej oddać asymetrię występującą w przyrodzie. Ogród japoński to przecież w gruncie rzeczy zminiaturyzowany krajobraz naturalny. Dlatego też częstym zabiegiem aranżacyjnym jest zróżnicowanie rzeźby terenu, wprowadzenie strumieni i stawów, odpowiednie wykorzystanie kamieni i roślin. Najczęściej kompozycje ułożone są w kształt trójkąta. Równowagę i harmonię zapewnia połączenie linii prostych, symbolizujących spokój i napięcie oraz linii krzywych, neutralizujących napięcia kompozycyjne. Zasady projektowania ogrodów są nierozerwalnie połączone z filozofią i religią (shintoizm, buddyzm, taoizm) – dzięki pierwiastkowi duchowemu przestrzenie te stają się doskonałym miejscem na medytację i wyciszenie.

Na tafli wody mogą pojawić się lilie wodne, ale część powierzchni stawu powinna być zawsze otwarta i czysta, aby mogły się w niej odbijać chmury płynące po niebie i porastające brzeg rośliny. Nad rozleglejszą powierzchnią wody zawisa łukowaty most z drewna lub kamienia, przez mniejszy staw prowadzi wąska kładka lub kamienie ułożone w wygodnych odstępach.

Najważniejszymi jego elementami jest zielona roślinność (z barwnymi akcentami w postaci kwiatów), woda (czasem zastąpiona żwirkiem) oraz kamień (symbolizujący trwałość natury). W ogrodzie japońskim królują magnolie, azalie, różaneczniki, wiśnie, klony palmowe i peonie, czyli gatunki typowe dla Japonii.

Ogrody japońskie to nieodzowna część kultury Kraju Kwitnącej Wiśni. W zamyśle mają swoją aranżacją jak najbardziej zbliżyć się do dzikiej przyrody. Jednak nie należy jej naśladować ani wysuwać się przed nią na pierwszy plan. Ogród powinien być zaprojektowany w myśl zasady „ucz się od natury, lecz jej nie kopiuj”. Pielęgnacja wymaga więc wyjątkowego wyczucia, ponieważ nie może ujawniać pracy ludzkiej włożonej w zaprojektowanie ogrodu, ma zaś sprawiać wrażenie naturalnego składnika przyrody, który istniał od wielu lat.

Symbolika ogrodu japońskiego

Znaczenie symboliczne elementów, na które składa się ogród japoński dotyczy przede wszystkim elementów naturalnych. Symbolika kamieni odwołuje się do ich stałości, niezmienności i wieczności. Każdy głaz powinien mieć podobny kolor, kształt i fakturę. Ich ułożenie powinno jak najbardziej odpowiadać naturalnemu rozkładowi kamieni w naturze. Bardzo ważnym elementem jest woda, która wnosi w ogród ruch i życie i symbolizuje dynamikę. Spokojny strumyk odpowiada naturze kobiecej, zaś rwący potok czy kaskada wodospadu symbolizuje mężczyznę. W stawach często pływają kolorowe karpie koi, które występują w wielu odmianach o różnych układach plam i łusek. Elementy stałe (głazy) i zmienne (wodę) dopełniają rośliny, wśród których przeważa zieleń symbolizująca długowieczność. Kolorowe kwiaty stosowane są pojedynczo.

Za elementami dekoracyjnymi także kryją się znaczenia symboliczne. Kamienne latarnie odnoszą się to czterech żywiołów: ziemi, wody, ognia i wiatru. Przybyły one z Chin przeszło tysiąc lat temu – były wtedy tworzone z metalu i służyły do oświetlania wejść do świątyń. Dopiero później zaczęły być wykonywane z kamieni i stosowane w ogrodach, gdzie rozświetlają cały ogród.
Wejść do ogrodów strzegą posągi lwów i lwic, które symbolizują dwie siły - yin i yang, i wspólnie pilnują przestrzeni przed nieproszonymi gośćmi z zewnątrz. Przed intruzami chronią także wodne straszaki shishi-odoshi. Jest to rodzaj wodnych fontann złożonych z bambusowej rurki, przez którą przepływa woda doprowadzana ze stawu. Po napełnieniu się wodą rurką przechyla się a następnie wraca do poprzedniej pozycji, wydając przy tym charakterystyczny stukot. Dźwięk ma za zadanie odstraszać roślinożerców, takich jak dziki, jelenie i sarny, które mogą zniszczyć ogród z poszukiwaniu pożywienia. Dodatkowo, fontanna ma znaczenie symboliczne – przepływające przez nie woda nawiązuje do upływającego czasu.

Typy ogrodów japońskich

Ogrody japońskie różnią się między sobą zarówno estetycznie jak i funkcjonalnie. Jednym z podstawowych styli jest tsukiyama – w wolnym tłumaczeniu „miniaturowe, sztuczne wzgórze”. Posiada małe pagórki i kamienie, które symbolizują góry oraz stawy nawiązujące do mórz i jezior. Najbardziej znane ogrody tego typu to ogrody wokół Srebrnego i Złotego Pawilonu w Kioto.
Kolejnym popularnym typem jest karesansui, czyli ogród „suchego krajobrazu”. Jego architektura znajduje się pod silnym wpływem idei zen, podkreśla dominację cywilizacji nad naturą. Dlatego nie znajdziemy tutaj praktycznie roślinności, ogrody te nawiązują do naturalnego krajobrazu w sposób bardziej abstrakcyjny – cała kompozycja stworzona jest głównie z kamieni. Bardziej niż same elementy ważna jest pustka pomiędzy nimi. Woda ukazana jest symbolicznie za pomocą żwiru i piasku, a ich grabienie imituje uderzające o brzeg fale. Głazy odpowiadają prawdziwym wyspom. Najpopularniejszy ogród tego typu mieści się przy świątyni zen w Kioto.

Ogród herbaciany cechuje się intymnością i zapewnia odwiedzającym możliwość komfortowego relaksu na łonie natury. Ich podstawową funkcją jest stworzenie miejsca do odprawiania rytuału parzenia herbaty. Przed herbaciarnią znajduje się miednica, w której goście mogą się obmyć przed ceremonią.

Roślinność

Jest tylko jedna sztywna zasada, która wyznacza wybór gatunków i odmian roślin w ogrodach japońskich. Zieleń, a najlepiej zimozieloność symbolizująca długowieczność. Jeżeli chcemy zatem sadzić rośliny w ogrodach japońskich, to powinniśmy wybierać takie, które są ozdobne przez cały rok. Dlatego też nie ma najmniejszego znaczenia, czy dany gatunek charakteryzuje się pięknymi kwiatami, czy nie.

Rośliny w ogrodzie japońskim powinny sprawiać wrażenie rosnących dziko. Ingerencja człowieka powinna pozostać niezauważalna. Należy wybierać niewielkie, wręcz karłowate odmiany drzew i krzewów. Ilość zastosowanych gatunków powinna być ograniczona do kilku rodzajów. Najbardziej charakterystyczne dla japońskich ogrodów są rośliny zimozielone, na przykład specjalnie formowane sosny, jałowce i inne iglaste gatunki, odpowiednio powyginanie, które kształtem przypominają bonsai. Warte uwagi są również malownicze klony palmowe i wiśnie, czyli gatunki charakterystyczne dla Japonii. Oprócz drzew stosuje się także krzewy z kwiatami, na przykład magnolie, które pięknie ożywią zieleń ogrodu.

Kolor inny niż zielony w ogrodach japońskich jest jedynie dodatkiem, niewielkim akcentem. Nie powinien dominować nad zielenią i nie powinien jej przytłaczać, lub, co gorsza, narzucać się. W ogrodach japońskich z roślin barwnych spotkać zatem można: magnolie, klony japońskie i palmowe, azalie, wierzby Hakuro Nishiki, różaneczniki, piwonie oraz sporadycznie tawułki, kosaćce, wiśnie ozdobne i zawilce.

Zieloną bazą są z kolei: rośliny iglaste (jałowiec pospolity, jałowiec pośredni, sosna gęstokwiatowa, sosna zwyczajna, kosodrzewina, sośnica japońska), miłorząb, wierzba dalekowschodnia, kalina japońska, bukszpan, ligustr, jaśminowiec, ostrokrzew, trawy, w tym bambusy, paprocie i mech. Większość z wymienionych roślin preferuje stanowiska o dostatecznej wilgotności, dlatego w warunkach suchego, polskiego lata muszą być codziennie zraszane.

Opr. Mateusz Mykytyszyn- Zamek Książ w Wałbrzychu.

Twoja reakcja na artykuł?

3
60%
Cieszy
1
20%
Hahaha
0
0%
Nudzi
1
20%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Czytaj również

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group