Przez 30 minut pierwszej połowy obie ekipy badały swoją siłę i akcji bramkowych nie było zbyt wiele. W 33. minucie gracz Łużyc został ukarany czerwoną kartką i nasi grali z przewagą jednego zawodnika. Już w 35. minucie po golu Rzońcy wyszliśmy na prowadzenie. Łużyce, mimo gry w osłabieniu, wyrównały dość szybko w 41. minucie. Po przerwie to miejscowi zaatakowali i w 51. minucie wyszli na prowadzenie 2-1. Górnicy długo bili głową w mur i nie potrafili sforsować defensywy Łużyc. Dopiero udało się im to w 85. minucie, kiedy do bramki rywala trafił Brzeziński ustalając tym samym wynik meczu na 2-2.
ŁUŻYCE LUBAŃ - GÓRNIK 2-2 (1-1)
Górnik - Węgrzyński, Ziiatdinov, Stec, Kaczmarek, Rewers, Rombek, Brzeziński, Rzońca, Łabiak, Zioła, Jankowski oraz Krzyżaniak, Nowak, Popowicz, Iwaniec, Hurkot, Nesterów. Trener Maciej Jaworski, II Trener Jarosław Borcoń, Masażysta Tomasz Woźniak.
