Wtorek, 16 kwietnia
Imieniny: Cecylii, Julii
Czytających: 6333
Zalogowanych: 5
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Kraj: Radość w PO, smutek w PiS–ie

Niedziela, 4 lipca 2010, 22:18
Aktualizacja: Wtorek, 6 lipca 2010, 7:40
Autor: Sven
Kraj: Radość w PO, smutek w PiS–ie
Fot. red
W partyjnych lokalach wałbrzyscy działacze Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości czekali na wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich.

O wiele więcej osób było w lokalu PO. W momencie ogłoszenia wyników wyborów, wybuch radości słychać było w całej okolicy. Nie czekano już na inne sondaże. Rozdzwoniły się telefony z gratulacjami. Wzniesiono toast za prezydenta Komorowskiego, rozległy się okrzyki: Bronek, Bronek!
- Cieszę się z wyniku ale zdaję sobie również sprawę z wielkiej odpowiedzialności, jaka teraz spoczywa na Platformie Obywatelskiej – powiedział nam, siedzący nieco z boku Starosta Augustyn Skrętkowicz.

Z kolei wielkiej radości nie kryła Agnieszka Kołacz – Leszczyńska – Nie ukrywam, że bałam się po ostatniej debacie telewizyjnej. Były chwile zwątpienia. Ale pracowaliśmy wszyscy. O Wałbrzych byłam spokojna, wiedziałam, że idzie w kierunku Bronisława Komorowskiego. .Dlatego teraz się cieszę. Emocje już opadły, jestem szczęśliwa – zakończyła Przewodnicząca Rady Miejskiej.

W siedzibie Prawa i Sprawiedliwości robiono trochę dobrą minę do złej gry. Na twarzach zebranych było jednak widać smutek i rozczarowanie.

W trzech punktach wynik wyborów skomentował Piotr Sosiński
- Po pierwsze, kiedy Państwowa Komisja Wyborcza poda oficjalne wyniki, będą one dużo lepsze dla Jarosława Kaczyńskiego niż w tej chwili. Po drugie, jestem zaskoczony wynikiem Bronisława Komorowskiego, który w trakcie kampanii wyborczej pokazał, że jest słabym kandydatem na prezydenta. Wydaje się, że był raczej problem swojej partii niż jej asem. Po trzecie, w tej chwili wszystkie organy władzy znajdą się w rękach jednej partii. Będziemy się zbliżać do modelu meksykańskiego. Tam Partia Instytucjonalno – Rewolucyjna rządziła przez kilkadziesiąt lat, Jej paradoksem było to, że jednocześnie była rewolucyjna i instytucjonalna a Platforma jest prawicowa i lewicowa, jest za i przeciw jednocześnie. Jest Frontem Jedności Narodowej. Mam nadzieję, że uda się go przełamać w jesiennych wyborach samorządowych – zakończył prawie pewny kandydat PiS – u na prezydenta Wałbrzycha.

W Wałbrzychu również zwyciężył Bronisław Komorowski.

Czytaj również

Komentarze (9)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group