- Jeżeli chodzi o stopę bezrobocia, to ostatnią publikowaną mamy na koniec maja i dla Miasta Wałbrzycha to 10,2 procenta, dla Powiatu 20,3 procenta. W przyszłym tygodniu powinna ukazać się stopa bezrobocia na koniec czerwca, publikowana przez Główny Urząd Statystyczny. Na koniec czerwca zarejestrowanych bezrobotnych w Mieście Wałbrzychu było 4280 osób, a w Powiecie 2659 osób. Jak to porównamy do takiego samego okresu 2015 roku, to w Mieście Wałbrzychu liczba spadła o 1541 osób a w Powiecie o 804 osoby - powiedziała Marzena Radochońska - Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Wałbrzychu.
Na taką sytuację wpływ ma zwiększająca się liczba miejsc pracy, zarówno stałej jak i sezonowej.
- Od zeszłego roku obserwujemy duży wzrost miejsc pracy, składanych przez pracodawców. My jesteśmy jednym z wielu miejsc, w których pracodawcy ogłaszają swoje wolne miejsca pracy. Już u siebie widzimy, że ta ilość znacząco wzrosła w stosunku do poprzednich lat. Myślę, że na innych portalach internetowych ofert pracy również jest zdecydowanie więcej - powiedziała Marzena Radochońska.
Powiatowy Urząd Pracy w Wałbrzychu posiada spore środki, bo ponad 23 miliony złotych na działania zmierzające do aktywizacji osób bezrobotnych. Środki te przeznaczane są na różne formy wsparcia zatrudnienia, samozatrudnienia i na staże, które mają pomóc wejść na rynek pracy w tych zawodach, które są poszukiwane.
- Najbardziej poszukiwani przez Urząd Pracy są kierowcy z kategorią C+E, pracownicy produkcji, fryzjerzy, gastonomicy, szwaczki. Spadło natomiast zainteresowanie zawodami budowlanymi. Obserwujemy, że obecnie zatrudnienie jest trwalsze. Osoby, które zostały zatrudnione nie rotują tak często, nie powracają do Urzędu Pracy, nie ponawiają rejestracji, czyli na dłużej zatrzymują się u pracodawcy. Myślę, że pracodawcy uruchomili zasoby, które mieli w rezerwach - powiedziała Marzena Radochońska.
Najwięcej zarejestrowanych bezrobotnych posiada wykształcenie gimnazjalne i niższe. W statystykach osoby te stanowią 50 procent bezrobotnych. Jak powiedziała dyrektor PUP w Wałbrzychu jest to grupa trudna do aktywizacji, ponieważ nie chce się ani przekształcać, ani dokształcać, a obecnie pracodawcy poszukują fachowców, nawet jeżeli nie z wykształceniem kierunkowym, to z dodatkowymi uprawnieniami, na przykład na wózki widłowe, czy uprawnieniami spawacza lub elektryka. Jeżeli chodzi o wiek osób bezrobotnych, to 19 procent to osoby poniżej 30 roku życia, 9,1 procenta to osoby do 25 roku życia, a osoby powyżej 50 roku życia stanowią 32,9 procenta bezrobotnych. Jak wynika z danych statystycznych 51,6 procenta ogólnej liczby zarejestrowanych bezrobotnych to osoby długotrwale bezrobotne - czyli powyżej 12 miesięcy.
- Pozytywne jest to, że bezrobocie spada równo we wszystkich grupach. Nawet osób długotrwale bezrobotnych jest procentowo mniej niż w poprzednich latach, niemniej jest to bardzo liczna grupa - ponad połowa naszych bezrobotnych. Tu znowu jest trudność w aktywizacji osób, które są w rejestrach dłużej niż 12 miesięcy Trudniej jest im włączyć się w rynek pracy - powiedziała Marzena Radochońska.
W ramach działań aktywizacyjnych Powiatowy Urząd Pracy w Wałbrzychu posiada środki nie tylko na staże czy środki wspierające podjęcie własnej działalności gospodarczej. Form wsparcia ze strony PUP jest więcej.
- Obecnie realizujemy przyjmowanie wniosków dotyczących możliwości ubiegania się o refundację wynagrodzenia przez rok, pod warunkiem, że kolejny rok osoba dalej będzie w zatrudnieniu. Dotyczy to grupy wiekowej do 30 roku życia. Pracodawca ma możliwość złożenia takiego wniosku i będzie miał zrefundowane wynagrodzenie w kwocie 1800 złotych plus ZUS przez pierwszy rok. Mamy dla osób bezrobotnych szkolenia indywidualne. Jeżeli ktoś może podjąć pracę, ale brakuje mu kwalifikacji, możemy takie szkolenie zrealizować, nawet do kwoty 12000 złotych. Są jeszcze bony szkoleniowe, które dotyczą osób do 30 roku życia. Tu możemy sfinansować szkolenie w kwocie do 3700 złotych. Tu bezrobotny sam określa jakie to ma być szkolenie i w jakiej instytucji. Tu dodatkowo możemy sfinansować koszty dojazdu i zakwaterowania. Do końca lipca przyjmujemy również zgłoszenia na szkolenie grupowe dla stolarzy, bo są również poszukiwani na rynku pracy, brakuje osób z takimi umiejętnościami. Możemy bezrobotnym ułatwić odnowienie licencji na uprawnienia, które utracili - na przykład elektryczne. Jeżeli ktoś ma nieaktualne uprawnienia, my możemy sfinansować odnowienie. Przyjmujemy jeszcze zgłoszenia na bony stażowe. Osoba bezrobotna do 30 roku życia może znaleźć pracodawcę, do którego pójdzie na staż, który trwa 6 miesięcy, a później przez kolejne 6 miesięcy pracodawca musi taką osobę zatrudnić na umowę o pracę. Po roku pracodawca ma gratyfikację w wysokości 1500 złotych. Mamy też bony zatrudnieniowe, również dotyczące osób do 30 roku życia. Tutaj refundujemy pracodawcy część wynagrodzenia i składek na ubezpieczenia społeczne przez 12 miesięcy. Inną formą jest bon na zasiedlenie. Jeżeli ktoś się przeprowadza poza miejsce swojego dotychczasowego zamieszkania w związku z podjęciem pracy, ma możliwość otrzymania bonu na zasiedlenie - około 8000 złotych, pod warunkiem, że w nowym miejscu podejmie zatrudnienie i udokumentuje, że pracował przez co najmniej pół roku - powiedziała dyrektor PUP.
