Styl coquette – co to znaczy?
Z francuskiego coquette oznacza kokietkę – flirciarę, która lubi bawić się swoim wizerunkiem, podkreślając swoją kobiecość. Wpisując to hasło na TikToku czy Instagramie, zobaczymy mnóstwo dziewczyn i młodych kobiet, pozujących w doskonale skomponowanych stylizacjach. Dzisiejsze coquette girl pełnymi garściami czerpią i z mody wiktoriańskiej, i lat 50., i wielu innych trendów. Coquette inspiruje się wieloma modowymi epokami, nie ma sztywno określonych ram. Ten styl jest przede wszystkim bardzo kobiecy – pełen sukienek, falbanek i koronek. W palecie kolorystycznej rządzi biel, beż i pastele, przełamywane czernią i czerwienią. Miłośniczki tej estetyki, poza sukienkami, inwestują w klasyczne elementy garderoby, jak spódniczki i koszule. W chłodniejsze miesiące stawiają na dzianinowe swetry rozpinane zamiast jeansowych katan. Jak mało kto uwielbiają dodatki i doskonale wiedzą, jak odpowiednie akcesorium potrafi połączyć całą stylizację. Można je zobaczyć ze sztucznymi kwiatami we włosach, w rękawiczkach wyszywanych perełkami i skarpetkach z falbankami. Kochają też kokardy, opaski i chustki, podkreślające starannie ułożone włosy.
Co istotne, różne odmiany i podgrupy tego nurtu – należą do nich między innymi Dark coquette, lubujące się w ciemniejszej palecie kolorystycznej, bliższej wizerunkowi femme fatale, Bubblegum coquette, czerpiącej mocno z późnych lat 90. i wczesnych dwutysięcznych, i Coquette Academia, zapożyczająca estetykę ubierania się z klimatycznych uniwersyteckich korytarzy.
Królowa Lana
Jedną z ikon stylu coquette bezsprzecznie jest Lana del Rey, która w 2011 hitem Video Games podbiła listy przebojów na całym świecie. Zachwyciła publiczność nie tylko swoją wyjątkową barwą głosu, ale także wizerunkiem scenicznym – od samego początku widać było jej miłość do ubrań w stylu retro. Włosy ułożone w fale, czerwona szminka, czarne kreski namalowane eyelinerem, perły na szyi i zmysłowy smutek w głosie, skarżącym się na utraconą miłość, sprawiło, że mnóstwo osób, zmęczonych już królowaniem elektronicznej muzyki spod znaku EDM, z miejsca się w niej zakochało. Lana sprawiła, że zatęskniliśmy za czasami, których nie pamiętamy, i zapoczątkowała nową erę mody vintage.
Kokietując kompetencje
Chociaż czerpią z minionych czasów, współczesne coquettes nie podzielają dawnych idei: ubierają się dla siebie i własnej satysfakcji. Popularność tego trendu wśród gen Z nie polega na tęsknocie za dawnym porządkiem społecznym – młode kobiety i nastolatki chcą raczej pokazać, że są kompetentne bez względu na to, jak się ubierają. Nie muszą (chociaż mogą!) zakładać damskiej wersji garnituru, by uczestniczyć w naradach biznesowych. Hiperkobieość podlega przedefiniowaniu: nie chodzi już o atrakcyjność w oczach mężczyzn, a robienie tego, na co ma się ochotę. Powoli wyzwalamy się ze stereotypowego myślenia i dostrzegamy, że falbaniasta spódnica i różowy kardigan nie odejmują nam kompetencji ani inteligencji. Jeśli chcesz, możesz być CEO z kokardą we włosach.