Podstawowe zajęcia kondycyjne – czasami są ważniejsze niż siła i technika
Mieszane sztuki walki to jedna z najpopularniejszych dyscyplin sportowych, a także jedna z najszybciej zdobywających nowych fanów. Pojedynki są niezwykle widowiskowe, a wojownicy stający naprzeciwko siebie w oktagonie przesuwają granice ludzkich możliwości. Gale oglądane są przez wiele tysięcy osób na miejscu, a także przez mnóstwo ludzi przed telewizorami i telefonami. Jednym ze sposobów są portale, na których można śledzić wyniki walk, jak np. tutaj: https://gramgrubo.pl/legalni-bukmacherzy/kody-promocyjne/kod-promocyjny-sts/.
By jednak móc popisywać się kopnięciami i obaleniami, potrzeba nie tylko ogromnej siły czy odpowiednich chwytów, ale i wytrzymałości. Pojedynek MMA to bowiem w wielu przypadkach coś więcej niż jedna perfekcyjna akcja, która kończy się nokautem. W wielu sytuacjach taki pojedynek może trwać nawet kilkanaście minut, a umiejętność rozłożenia sił na cały dystans oraz utrzymanie sił nawet w ostatnich rundach to często klucz do sukcesu.
Wiele osób, przychodząc na swoje pierwsze zajęcia MMA, zaskakuje się, gdy w pierwszej kolejności nie rusza od razu w wir walki, a raczej mozolnie buduje swoją wydolność. Trenerzy wiedzą doskonale, że jest to podstawa sukcesu. Możesz być świetnym wojownikiem, lecz jeśli po jednej rundzie oddychasz rękawami, przeciwnik z pewnością będzie w stanie to wykorzystać.
Jak wojownicy MMA szlifują swoje umiejętności?
Poza budowaniem wytrzymałości kondycyjnej, na treningach buduje się również wytrzymałość mięśniową i odporność na ciosy. Ciało zawodnika musi być przygotowane na otrzymywanie ciosów. Ważne jest również odpowiednie rozciąganie – nie tylko poprawia elastyczność i zakres ruchów, ale również chroni przed kontuzjami.
Jeśli natomiast chodzi o kwestie techniczne, bardzo ważna jest umiejętność trzymania gardy, praca na nogach pozwalająca utrzymać równowagę i wyprowadzać skuteczne akcje, a także techniki ciosów i chwytów, które są bezpośrednią drogą do sukcesu.
Nie wszystkie treningi kończą się rzutami, trenowaniem ciosów czy sparingami. W niektórych przypadkach zawodnicy całe zajęcia przeznaczają na rozwój mięśni czy aspekty kondycyjne. Być może nie jest to tak widowiskowe, jak może się wydawać, lecz jest to najlepsza droga do rozwinięcia swoich umiejętności.
Podział na stójkę i parter – z czym on się wiąże?
Podczas treningów MMA, a także samych pojedynków, możesz usłyszeć takie zwroty, jak „stójka” i „parter”. To podstawowy podział, który ma wpływ nie tylko na stan pojedynku. Jest on również istotny w samym treningu.
Stójka to klasyczna pozycja, w której obaj zawodnicy znajdują się na nogach i próbują albo pokonać siebie z pomocą ciosów, albo powalić się na matę. Gdy to się stanie, przechodzą oni do parteru. W tej pozycji o wiele mniej jest boksu, a o wiele więcej zapasów. W tym przypadku skuteczną opcją jest zmuszenie rywala do poddania się, na przykład okładając go gradem ciosów czy duszeniem – to najczęściej spotykane drogi.
