Niedawno pisaliśmy o podwórku pomiędzy Rynkiem i Placem Magistrackim w kontekście zniszczeń, których dokonywali kierowcy parkujący tam samochody i wandale, którzy wieczorową porą zakłócają porządek. Mieszkańcy sami postawili kamienne wazony chroniące trawniki i uniemożliwiające parkowanie samochodów, naprawione zostały murki. Niestety nie udało się jeszcze rozwiązać problemu oświetlenia pasażu oraz organizacji ruchu, tak, by ostatecznie zamienić to miejsce w enklawę spokoju i relaksu, nie tylko dla mieszkańców okolicznych kamienic, ale także dla wszystkich chętnych.
W ostatni piątek mieszkańcy zorganizowali festyn, w czasie którego były konkursy dla dzieci z nagrodami w postaci książek i maskotek, ale także np. pizzy ze śródmiejskich restauracji. Była także kiełbasa z grilla i wata cukrowa oraz dmuchany zamek. Na koniec Trubadurzy Górscy zaprosili do wspólnego śpiewania znanych wszystkim piosenek biesiadnych i turystycznych.
- Dzisiejszy festyn odbywa się w ramach projektu „Kolorowe podwórka” realizowane przez Regionalne Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych oraz Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Na własny użytek nazwaliśmy ten festyn „Świętem podwórka” i mamy zamiar organizować go co roku. Jako mieszkaniec jednej z przyległych kamienic jestem dumny, że to miejsce tak wygląda i że można tu organizować takie imprezy. Na dzisiejszy festyn dostaliśmy pieniądze w ramach „Kolorowych podwórek”. Jest to wyróżnienie inicjatywy mieszkańców, bo aby wziąć udział w konkursie trzeba było się nie tylko zgłosić, ale także mieć sensowny program. Spełniliśmy wymagane kryteria, pogoda piękna, mieszkańcy dopisali, dzieci mają kilka godzin zabawy. Korzystając z obecności prezydenta Romana Szełemeja zaapelowaliśmy o rozwiązanie problemu oświetlenia i organizacji ruchu samochodowego i mam nadzieję, że prezydent będzie o nas pamiętał – zakończył jeden z inicjatorów imprezy, Zbigniew Michurski.
Prezydent Roman Szełemej, który skorzystał z zaproszenia organizatorów festynu przyznał, że na przykładzie tej imprezy widać, ze inwestowanie w infrastrukturę trzeba łączyć z mobilizacją środowiska: - Mamy tu piękne, wyremontowane miejsce i mieszkańców, którzy chcą, aby ono takim pozostało. Ta mobilizacja i inicjatywa bardzo mnie cieszy. Między innymi właśnie to kryje się pod pojęciem „rewitalizacja Śródmieścia” – podsumował Roman Szełemej. Prezydent obiecał także, że problem oświetlenia zostanie wkrótce ostatecznie rozwiązany, a sprawa parkowania samochodów w pasażu zostanie rozwiązana wraz z reorganizacją ruchu w Rynku i Na Placu Magistrackim. – Tendencja test taka, żeby wyeliminować ruch samochodowy ze ścisłego centrum miasta. Pracujemy nad takim rozwiązaniem – zapewnił prezydent.
