Przypomnijmy, że we wrześniu w atmosferze skandalu wywołanego nieprawidłowościami finansowymi, po pięciu latach odszedł ze stanowiska Dariusz Mikulski. W październiku zastąpił go Stanisław Rybarczyk. Nie minęły trzy miesiące i mamy kolejną zmianę na tym stanowisku.
Od 20 grudnia funkcję dyrektora naczelnego i artystycznego pełni Jerzy Kosek, pięćdziesięcioletni dyrygent i pedagog. Studia w klasie dyrygentury ukończył z wyróżnieniem na Akademii Muzycznej w Katowicach. Swoje umiejętności doskonalił także w Berlinie i Wiedniu. W 2002 roku uzyskał kwalifikację I stopnia w dziedzinie dyrygentury i stopień naukowy doktora sztuki.
W 1987 roku został laureatem 3. Międzynarodowego Konkursu Dyrygentów w Katowicach, w 1989 otrzymał wyróżnienie na 6. Międzynarodowym Konkursie Dyrygentów w Budapeszcie, w 1995 był finalistą 1. Międzynarodowego Konkursu Dyrygentów w Jerozolimie.
Jerzy Kosek dyrygował większością polskich orkiestr symfonicznych i kameralnych, a za granicą - w Niemczech, Austrii, Danii, Holandii, Portugalii, na Węgrzech, Ukrainie, w Izraelu, Wenezueli, Stanach Zjednoczonych (m.in. w Carnegie Hall w Nowym Jorku) i Chinach. Artysta ma w dorobku kilkanaście płyt, nagrywał dla Polskiego Radia i Telewizji Polskiej.
W 1985 został dyrygentem Filharmonii Śląskiej w Katowicach, w latach 1990-99 sprawował funkcję dyrektora naczelnego i artystycznego Filharmonii Częstochowskiej, w latach 1999-2003 - dyrektora naczelnego i artystycznego Filharmonii Olsztyńskiej, w latach 2000-2004 - dyrektora artystycznego Filharmonii Koszalińskiej, od 2004 do 2006 - dyrektora artystycznego Filharmonii Rzeszowskiej.
Jerzy Kosek pracuje także na stanowisku adiunkta w Zakładzie Chóralistyki i Muzyki Religijnej w Instytucie Muzyki Uniwersytetu Rzeszowskiego. W najbliższym czasie będzie bronić pracy habilitacyjnej.
Jerzy Kosek kilkakrotnie dyrygował wałbrzyskimi filharmonikami, za czasów Józefa Wiłkomirskiego.
– Bardzo miło wspominam te koncerty. Orkiestra była nastawiona przychylnie. To dobry i sprawny zespół – wspomina artysta.
Nowy dyrektor w znacznej części zmienił plany koncertowe, zaproponowane jeszcze przez Dariusza Mikulskiego. Aby przyciągnąć do filharmonii młodzież, obok koncertów symfonicznych, operetkowych, operowych i musicalowych, pojawią się także koncerty szeroko pojętej muzyki rozrywkowej. Jerzy Kosek ma na koncie takie przedsięwzięcia z udziałem Leszka Możdżera, Michała Urbaniaka, zespołu Perfect i innych artystów.
Nie zostanie zlikwidowany Festiwal Piosenki Dziecięcej ani Letnia Serenada. Co więcej, Jerzy Kosek uważa, że takich okazjonalnych wydarzeń jest zbyt mało i będzie się starał tę ofertę poszerzyć.
Nowy dyrektor ma już wstępne pomysły dotyczące inwestycji w obiektach należących do filharmonii. Myśli o powiększeniu sali koncertowej, o remoncie kapitalnym zaplecza oraz o przywróceniu dawnego wejścia do filharmonii. Przypomnijmy, że kiedyś wchodziło się do holu filharmonii prosto z ulicy (teraz jest tam sklep odzieżowy), zamiast przez tunel i zaniedbane podwórko. Powodzenie tych ostatnich koncepcji w dużym stopniu zależy od dofinansowania z budżetu województwa, które jest organizatorem pracy Filharmonii Sudeckiej w Wałbrzychu.
Życzymy Jerzemu Koskowi ciekawych pomysłów i wytrwałości w ich realizacji.
A tymczasem, zapraszamy na Wiedeńską Galę Noworoczną, która odbędzie się w najbliższy piątek, 14 stycznia o godzinie 19.00. W programie między innymi: Strauss, Lehar, Brahms i Czajkowski.
