Do samego zdarzenia doszło w środową noc na jednym z parkingów przy ul Długiej w Wałbrzychu. Mężczyzna, po uprzednim wyłamaniu zamka w zbiorniku paliwa pojazdu ciężarowego, wykradł z niego łącznie około 160 litów oleju napędowego, powodując tym samym spore straty w mieniu. Kiedy o tym, że przy pojeździe ktoś się kręci, zorientował się kierowca ciągnika siodłowego, zaalarmował o zdarzeniu mundurowych, a ci rozpoczęli czynności mające na celu zatrzymanie złodzieja.
Funkcjonariusze kryminalni oraz pionu prewencji Komisariatu Policji I w Wałbrzychu, analizując zebrane na miejscu informacje, ustalili, że za kradzieżą z włamaniem stoi 31-letni wałbrzyszanin i zatrzymali mężczyznę jeszcze tego samego poranka na jednym z podwórek przy ul. Niepodległości na Podgórzu. Z wałbrzyszaninem wpadły jeszcze trzy kolejne osoby, które zakupiły skradzione paliwo po zaniżonej cenie i przelewały je w tym momencie do kolejnych zbiorników.
Wałbrzyszanin podczas środowego przesłuchania w prokuraturze przyznał się do popełnia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności, jako że działał w warunkach recydywy. Z wyrokiem sądowym muszą liczyć się także trzej pozostali zatrzymani mężczyźni, którzy odpowiedzą za paserstwo.