Prezentacja nosi tytuł „Plac Magistracki piękno powraca” i składa się ze zdjęć z okresu I wojny światowej, które na co dzień można oglądać na popularnym portalu, znanym pod nazwą „Hydral”.
Autorami pomysłu są członkowie Fundacji Księżnej Daisy von Pless, którzy zamierzają ustawić pomnik księżnej na Placu Magistrackim; -Księżna Daisy von Pless jest najbardziej znaną wałbrzyszanką, znaną między innymi ze swojej działalności charytatywnej – mówił Mateusz Mykytyszyn, prezes fundacji.
Świadkiem otwarcia wystawy był Żelazny górnik, rzeźba, którą na tę okoliczność przywieziono z Gminnego Zespołu Szkół nr 2 w Wałbrzychu, gdzie od lat ma swoje miejsce w izbie pamięci. Górnik wróci na swoje miejsce jeszcze dzisiaj ze względów bezpieczeństwa. Jest to jedyna przedwojenna rzeźba, która zachowała się do naszych czasów.
Wystawa ma być także inspiracją dla wałbrzyszan, którzy chcieliby wziąć udział w dyskusji nad wizerunkiem placu, którego rewitalizacja jest już tylko kwestią czasu. Jak na razie jest to tylko ogólna koncepcja, ale już wiadomo, że pod ratusz powinna wrócić ośmiokątna fontanna, a sam plac powinien być pełnym zieleni rondem spacerowym, być może wróci także „pogodynka”. Nowym elementem, jeżeli dojdzie do realizacji tego pomysłu, będzie pomnik Daisy, nie wiadomo także, co stanie się z piękną dziewczyną siedzącą pośrodku fontanny. Co prawda jest to rzeźba współczesna, ale dla wielu wałbrzyszan jest tam „od zawsze”.
Swoje pomysły, spostrzeżenia i uwagi można kierować na adres: plac@walbrzych.eu.
Więcej na temat „Żelaznego górnika" przeczytać można tu: http://www.walbrzyszek.com/news,single,init,article,3743
