19 kwietnia około godziny 13:00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu został powiadomiony o zaginięciu 7-letniej Wiktorii. Dziewczynka wyszła ze szkoły z zamiarem udania się do domu swojej babci. Jak wynika z ustaleń, nie dotarła do celu. O fakcie tym tutejszą policję powiadomiła matka dziecka.
Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia, funkcjonariusze powiatu wałbrzyskiego rozpoczęli poszukiwania. W akcję zaangażowano wszelkie możliwe siły. Kilkanaście zmotoryzowanych i pieszych patroli policyjnych przeczesywało obszar miejscowości, w której mieszka zaginiona oraz okoliczne miejsca. Ponadto w sprawie wykonano szereg innych czynności. Nadano komunikat radiowy, powiadomiono Straż Miejską, korporacje taksówkowe i sprawdzono szpitale.
Po czterech godzinach policjanci Ogniwa Patrolowo Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu zlokalizowali dziewczynkę w jednym z mieszkań w mieście. Jak się okazało, 7-latka przebywała w mieszkaniu sąsiada babci. Całą i zdrową policjanci przekazali pod opiekę matki.
