Najpierw - około godziny 9:30 - poruszający się radiowozem nieoznakowanym policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli 26-letniego kierującego, który przejechał samochodem osobowym przez skrzyżowanie na ul. Kolejowej w centrum miasta, przekraczając dopuszczalną prędkość o 54 km/h na obszarze zabudowanym. Policjanci odebrali ostatecznie mieszkańcowi Warszawy prawo jazdy za pokwitowaniem i teraz na trzy najbliższe miesiące będzie on musiał zrobić sobie przerwę od kierowania pojazdami.
Dwie godziny później ten sam patrol „drogówki” zarejestrował przy użyciu wideorejestratora wykroczenie popełnione przez 37-letniego kierującego samochodem osobowym, który również na obszarze zabudowanym na ul. Uczniowskiej na Szczawienku jechał z prędkością 127 km/h, czyli o 57 km/h więcej, niż dopuszczalna prędkość na tym odcinku drogi. Mundurowi, poza mandatem karnym w kwocie 1,5 tys. zł i 13 punktami karnymi, również zatrzymali wałbrzyszaninowi prawo jazdy. Tym samym teraz przez dłuższy czas nie będzie on mógł kierować pojazdami.
Trzecia kontrola miała miejsce jeszcze przed godziną 12:00. Ci sami mundurowi zauważyli, że kierujący kolejnym samochodem osobowym porusza się pojazdem ze znaczną prędkością Europejką. Mundurowi wykonali pomiar, który wykazał, że i w tym przypadku 29-letni wałbrzyszanin przekroczył dozwoloną prędkość o 53 km/h. W tym przypadku czynności zakończyły się wysokim mandatem karnym w kwocie 1,5 tys. złotych i 13 punktami karnymi. Kierujący nie utracił jednak prawa jazdy, gdyż jechał poza obszarem zabudowanym.
