W sobotnie południe, 21 czerwca br., na ulicy Noworudzkiej w Wałbrzychu policjanci Zespołu do Walki z Przestępczością Narkotykową zatrzymali do kontroli samochód osobowy, którym kierował 33-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego. Mężczyzna, mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, poruszał się po drogach publicznych. Podczas zatrzymania funkcjonariusze zauważyli, jak kierowca wyrzuca przez okno foliowy pakunek. Okazało się, że znajdowało się w nim ponad 200 gramów amfetaminy.
Dalsze działania prowadzone przez policjantów z Wydziału Kryminalnego, przy wsparciu funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Głuszycy oraz przewodnika psa służbowego wyspecjalizowanego w wykrywaniu narkotyków z Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie, doprowadziły ich do miejsca zamieszkania podejrzanego w Jedlinie-Zdroju.
Na posesji, w altance ogrodowej, mundurowi odnaleźli skrzynkę, w której zabezpieczyli 4,5 kilograma narkotyków w postaci amfetaminy i metamfetaminy – starannie zapakowanych i przygotowanych do dalszego rozprowadzania. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 5 kilogramów niebezpiecznych substancji psychotropowych. Podczas przeszukania zatrzymany wskazał także miejsce, gdzie wcześniej przechowywał narkotyki – była to skrzyneczka zakopana pod ziemią. W chwili przeszukania była już pusta.
W toku intensywnych czynności policjanci udowodnili 33-latkowi handel substancjami zabronionymi, z którego czerpał wymierne korzyści majątkowe. Śledczy ustalili, że mężczyzna zajmował się dystrybucją narkotyków na terenie powiatu wałbrzyskiego. 33-latek był już wcześniej wielokrotnie karany – m.in. za rozboje, kradzieże oraz przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Był również poszukiwany przez organy ścigania.
22 czerwca mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu, gdzie usłyszał zarzuty z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Następnie decyzją Sądu Rejonowego w Wałbrzychu trafił na trzymiesięczny areszt tymczasowy. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.