Do przedwczorajszego zdarzenia doszło około godziny 15:45 na Starym Zdroju. Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komedy Miejskiej Policji w Wałbrzychu zauważyli jadącego ul. Armii Krajowej mężczyznę, który nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów, dlatego też podjęli decyzję o zatrzymaniu pojazdu do kontroli drogowej. Mężczyzna najpierw ruszył w kierunku ul. Parkowej i ul. Węglowej, łamiąc przepisy ponownie skręcił w ul. Armii Krajowej i uciekał kolejno ul. Mazowiecką i ul. Kasprzaka, aż do ul. Reja, gdzie próbował ukryć samochód w podwórku.
W międzyczasie funkcjonariusze poinformowali dyżurnego jednostki o zaistniałym zdarzeniu i przeprowadzili udany pościg. W trakcie czynności wykonanych przez policjantów ruchu drogowego z zatrzymanym, wcześniejsze przypuszczenia mundurowych potwierdziły się. 49-letni mieszkaniec naszego miasta nie zatrzymał się do kontroli, gdyż był pijany. Wydmuchał 0,63 promila alkoholu. Według policyjnych systemów zatrzymany posiadał również aktywną decyzję o cofnięciu wobec niego uprawnień do kierowania pojazdami wydaną już w 2016 roku przez Prezydenta Miasta Wałbrzycha. Samochód trafił więc ostatecznie na parking strzeżony na koszt kierującego, a sam mężczyzna do policyjnej celi, gdzie do dzisiaj trzeźwiał.
48-latek w piątek po południu usłyszał zarzuty. Odpowie za wczorajsze niezatrzymanie pojazdu i kontynuowanie jazdy pomimo wydanego przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego polecenia zatrzymania samochodu, jazdę pomimo cofniętych uprawnień i w stanie nietrzeźwości oraz szereg innych wykroczeń drogowych. Grozi mu łączna kara pozbawienia wolności do lat 5, dożywotni zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.