Piątek, 19 kwietnia
Imieniny: Konrada, Leona
Czytających: 5121
Zalogowanych: 4
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: PiS wyciągnie wnioski z porażki wyborczej

Piątek, 12 sierpnia 2011, 13:47
Aktualizacja: Sobota, 13 sierpnia 2011, 7:59
Autor: Sven/MA
Wałbrzych: PiS wyciągnie wnioski z porażki wyborczej
Fot. Sven
Wybory prezydenckie w Wałbrzychu nie przyniosły Prawu i Sprawiedliwości sukcesu. Kamil Zieliński uzyskał wynik, który zaniepokoił samego szefa partii Jarosława Kaczyńskiego. Zapytaliśmy Annę Zalewską, Piotra Sosińskiego i Kamila Zielińskiego, co myślą o zaistniałej sytuacji.

Piotr Sosiński:

- Po każdych przegranych wyborach przychodzi czas gorzkiej refleksji. Brakuje argumentów dla ewentualnej polemiki z Jarosławem Kaczyńskim. Prezes patrzy na sytuację z perspektywy, dlatego widzi wyraźniej. W Wałbrzychu od wielu miesięcy aktywność polityczna przypomina marsz po polu minowym. Uważam, że tym bardziej należało unikać błędów i ważyć każde słowo. To temat na wewnętrzną dyskusję. Myślę, że najbliższe dni przeznaczymy na diagnozę bieżącego kapitału PiS w naszym mieście, aby po tej surowej lekcji partia wypadła znacznie lepiej w jesiennych wyborach do parlamentu.

Anna Zalewska:

- Przewodniczący Jarosław Kaczyński polecił nam przeanalizowanie sytuacji i wyciągnięcie wniosków. W najbliższych dniach, właśnie w tym celu, zbiorą się wałbrzyskie struktury Prawa i Sprawiedliwości. Mieliśmy określoną koncepcję prezydentury wałbrzyskiej i do niej dobraliśmy kandydata. Niestety, nasza koncepcja nie „sprzedała się” w wałbrzyskiej społeczności. Wałbrzyski PiS przyjmuje tę sytuacje z pokorą. Zbierzemy się, przeanalizujemy, jakie popełniliśmy błędy i wyciągniemy wnioski.

Kamil Zieliński:

- Gdybyśmy wiedzieli, że nie będzie można liczyć na start kandydata PiS, który był desygnowany w wyborach zeszłorocznych, to już wtedy kandydatem PiS byłby zapewne Kamil Zieliński. Wówczas mielibyśmy czas na to by wałbrzyszanie poznali kandydata i wynik zapewne byłby lepszy.

Wynik był słaby i biorę za to pełną odpowiedzialność, ponieważ od samego początku podszedłem do wyborów bardzo poważnie. Mimo, iż jako najmłodszego z kandydatów traktowano mnie mniej poważnie, „walczyłem” jak równy z równym. Uważam, że dla wałbrzyskiego PiS-u jest to początek ciężkiej drogi, ponieważ dalej będziemy się starać o wzmocnienie wizerunku PiS w naszym mieście. Tu od razu dodam, że nikt nikogo nie będzie rozliczał, ponieważ nie ma do tego powodu, a wiele komentarzy medialnych jest tylko po to by wizerunek PiS zdewaluować. W obecnie funkcjonującej rzeczywistości ten wynik chyba dużo lepszy być nie mógł – zabrakło czasu. Na koniec dodam, iż tak w życiu, jak i w polityce nie ma porażek – są lekcje! Ja szybko i pilnie się uczę każdego dnia, zawodowego, życiowego i politycznego.

Rzeczywiście, Kamil Zieliński nie pojechał do Warszawy, by tłumaczyć się przed Jarosławem Kaczyńskim. W piątek od rana był na grzybach, a za kilka dni wybiera się na urlop.

Czytaj również

Komentarze (32)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group