Sobota, 20 kwietnia
Imieniny: Agnieszki, Czesława
Czytających: 6440
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Kraj: Ruch Palikota protestuje przeciwko akcji fotoradarowej

Środa, 16 stycznia 2013, 10:09
Aktualizacja: 12:55
Autor: red
Kraj: Ruch Palikota protestuje przeciwko akcji fotoradarowej
Fot. PAW
Przedstawiciele Ruchu Palikota odnieśli się do pomysłu ekipy rządowej polegającego na zwiększeniu liczby fotoradarów na terenie całego kraju.

Oto oświadczenie Ruchu Palikota w tej kwestii:

Ruch Palikota jest za skuteczną walką ze śmiercią na polskich drogach. Polska zajmuje ostatnie miejsce w europejskich statystykach ofiar śmiertelnych na 1 mln mieszkańców. Jednocześnie Ruch Palikota jest przeciwko akcji fotoradarowej zainicjowanej przez rząd. Według ekspertów i praktyków nie ma ścisłego związku między wzrostem ilości fotoradarów a spadkiem ofiar śmiertelnych. Rząd pod pretekstem ograniczania tragicznych skutków wypadków łata dziurę budżetową łupiąc kierowców.

Zwracamy uwagę na wyniki obserwacji reakcji kierowców na fotoradary przeprowadzonej przez operatora nawigacji samochodowych. Wynika z tego, że fotoradary w stopniu minimalnym obniżają prędkość. Cyt.: "Jednak ich wpływ na mniejszą liczbę wypadków jest dyskusyjny. Firma produkująca programy nawigacyjne dla kierowców, przeanalizowała milion przejazdów na prawie stu trasach w Polsce. Okazało się, że średnia prędkość samochodu tuż przed fotoradarem ustawionym na ograniczeniu do 50 km/h wynosi 64 km/h. Gdy urządzenia nie ma, jest to 66 km/h. Dodatkowo odsetek kierowców jadących na „pięćdziesiątce” z prędkością 61-70 km/h jest nieznacznie wyższy, gdy na drodze stoi fotoradar, niż gdy go nie ma."(!)

Przeprowadzamy audyt miejsc, w których postawiono fotoradary. Na przykład w Lublinie i okolicach mniej więcej połowa tych urządzeń znajduje się w miejscach absurdalnych lub jest poprzedzona znakami ograniczenia prędkości nieadekwatnymi do warunków drogowych. Podobnie wygląda sytuacja w całej Polsce. Jeździmy coraz nowocześniejszymi samochodami, coraz bezpieczniejszymi, a ograniczenia prędkości są często rodem z lat 80. zeszłego wieku, znacząco odbiegając od europejskich standardów.

W związku z tym Ruch Palikota wystosuje do rządu memorandum z żądaniem przeprowadzenia weryfikacji ograniczeń prędkości na polskich drogach, szczególnie w okolicach, gdzie postawiono lub planuje się postawienie fotoradarów. Dajemy rządzącym na to czas do końca lutego.

Jednocześnie wszczynamy akcję obywatelskiego nieposłuszeństwa, polegającą na zakładaniu przez kierowców masek z podobizną ministra Sławomira Nowaka. W przypadku zdjęcia dokonanego przez fotoradar kierowca będzie miał twarz ministra.

Jeśli rząd nie doprowadzi do urealnienia ograniczeń prędkości nasz protest będzie eskalował, aż do drastycznych kroków polegających na naciąganiu na fotoradary pomarańczowych worków.

Zwracamy też uwagę rządzących na plagę pijanych kierowców, na brak odblasków wśród pieszych, na nowoczesne rozwiązania drogowe polegające na rozdzieleniu ruchu lokalnego od tranzytowego oraz na wciąż niezadowalającą sieć dróg krajowych, autostrad i obwodnic.

W dziedzinie bezpieczeństwa jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia i niekoniecznie musi to oznaczać mnożenie ponad miarę fotoradarów.

Andrzej Rozenek

Rzecznik Prasowy Klubu Poselskiego Ruchu Palikota

Czytaj również

Komentarze (6)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group