Sobota, 20 kwietnia
Imieniny: Agnieszki, Czesława
Czytających: 4786
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jedlina-Zdrój: Zimowe dokarmianie ptaków

Środa, 11 stycznia 2017, 16:20
Aktualizacja: 16:22
Autor: Robert Bajek
Jedlina-Zdrój: Zimowe dokarmianie ptaków
Fot. Robert Bajek
Zima to czas, w którym sporo osób dokarmia ptaki. To bardzo dobry odruch. Ale dokarmiać ptaki należy rozsądnie, świadomie i odpowiedzialnie, gdyż niewłaściwe dokarmianie może przynieść więcej szkody niż pożytku.

Trzeba pamiętać, że nieodpowiedni pokarm często prowadzi do bardzo poważnych chorób a nawet śmierci ptaka. Przede wszystkim ptaki nie wydalają soli, lub robią to w bardzo ograniczonym zakresie. Magazynują sól w organizmach, co prowadzi do poważnych uszkodzeń nerek. A zatem nie podajemy niczego, co zawiera sól. Generalna zasada jest bardzo prosta: podajemy ptakom tylko naturalne produkty. Żadnych resztek z domowej kuchni, żadnego pieczywa. Karmienie chlebem jest dość popularne, ale wyjątkowo nieodpowiednie dla ptaków. Chleb nie posiada wielkiej wartości odżywczej, szybko pleśnieje, co jest wręcz zabójcze dla ptaków, zawiera też szkodliwą sól i inne dodatki. Ponadto w wyniku spożywania chleba ptaki, zwłaszcza wodne - łabędzie i kaczki, mogą nabawić się poważnych schorzeń układu pokarmowego, a także schorzenia zwanego "anielskie skrzydło", które skutkuje deformacją stawu w skrzydle, co znacznie utrudnia a niejednokrotnie wręcz uniemożliwia ptakom latanie. Przyjmowanie niewłaściwego pokarmu ptak może przypłacić zdrowiem a nawet życiem.

W okresie zimowym nasze karmniki najczęściej odwiedzają ziarnojady - wróble, mazurki, dzwońce, czyże, szczygły, trznadle, gile, grubodzioby, więc podajemy ziarna zbóż, pestki łuskanego słonecznika, dyni, orzechy ziemne i włoskie, proso. Na ziarna skuszą się też wszędobylskie kowaliki i sierpówki. Sikory, najczęściej modraszki, bogatki, sosnówki czy szarytki chętnie oprócz ziaren zjedzą słoninę. Oczywiście nieosoloną. Słoniną zainteresują się też dzięcioły a nawet ptaki krukowate, na przykład sójki czy sroki. Ptaki drozdowate - kwiczoły i kosy będą wdzięczne za pokrojone jabłka. Można też jabłka w całości ponabijać na gałęzie drzew, lub zawiesić na nich owoce.

W sklepach zoologicznych można kupić gotowe mieszanki do karmienia dzikich ptaków, oraz "kule zimowe" ze słoniny, ale lepszym rozwiązaniem jest kupienie składników i samodzielne przygotowanie mieszanki, czy "kul zimowych", w które dodatkowo można wtopić ziarna zbóż, pestki słonecznika czy larwy mącznika, za co szczególnie wdzięczne będą dzięcioły. Warto pamiętać, że produkty, które zwiększają swoją objętość, jak na przykład kasza pęczak, którą również można stosować, należy podawać wyłącznie gotowane. Jeżeli natomiast zechcemy pójść do parku i nad stawem nakarmić pozostałe jeszcze łabędzie czy kaczki, to najlepsza w tym celu będzie drobno pokrojona, starta lub gotowana, nieosolona marchewka, ziarna zbóż lub płatki owsiane. Dokarmianie ptaków wodnych to jednak bardziej złożony i skomplikowany temat. Zbyt wczesne podawanie łabędziom czy kaczkom pokarmu może na przykład skutkować tym, że przyzwyczają się do faktu dostępności pożywienia i nie odlecą w odpowiednim czasie a pozostając narażają się na poważne kłopoty w czasie zimy.

Karmnik, czy to stojący na własnej podstawie, czy przymocowany do drzewa powinien być solidny, odporny na warunki atmosferyczne takie jak np. wiatr, powinien zapewniać ptakom miejsce do przyjmowania pożywienia i bezpieczeństwo. Należy pamiętać, że ptaki przy karmniku pochłonięte są żerowaniem i przez to znacznie bardziej narażone na ataki drapieżników, zarówno tych biegających i skaczących, takich jak na przykład koty, jak też skrzydlatych - takich jak na przykład krogulec. Dlatego karmnik powinien być zamocowany w miarę wysoko i z dala od drzew, w których czaić się może skrzydlaty drapieżca. Dobrym rozwiązaniem są tzw. "feedery" - specjalne pojemniki do których wsypuje się ziarna czy metalowe klatki, do których wkłada się słoninę. Można je zawiesić w dowolnym miejscu. Karmnik należy regularnie czyścić, aby nie zalegały tam spleśniałe resztki pożywienia, a słoninę, czy to w specjalnej klatce, czy w formie kul należy wymieniać na nową, ponieważ jełczeje, co jest niezwykle niebezpieczne dla ptaków.

Ważne jest, że jeżeli zaczniemy już dokarmianie, co powinno nastąpić gdy tylko pokrywa śnieżna lub inne niesprzyjające warunki atmosferyczne utrudnią ptakom zdobywanie pożywienia, musimy kontynuować ten proces aż do czasu, gdy wiosna będzie zdecydowanie zauważalna. Absolutnie nie można rozpocząć dokarmiania a następnie pozostawić ptaki bez pokarmu w okresie zimowym. Wiosną i latem ptaków nie dokarmiamy, ale należy bezwzględnie pamiętać o wystawianiu dla nich poidełek, które w zasadzie powinny być dostępne dla ptaków przez cały rok, ponieważ ptaki nie są w stanie ugasić pragnienia śniegiem a jedynie wychładzają organizm.

Czytaj również

Komentarze (3)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group