Sobota, 27 kwietnia
Imieniny: Felicji, Zyty
Czytających: 7936
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Defibrylator w wałbrzyskim Ratuszu

Poniedziałek, 3 listopada 2014, 16:29
Aktualizacja: 22:46
Autor: red.
Wałbrzych: Defibrylator w wałbrzyskim Ratuszu
Fot. Robert Bajek
Wałbrzyski Ratusz ma nowoczesny defibrylator – urządzenie, które w przypadku nagłego zatrzymania akcji serca może uratować życie. Dziś sprzęt przekazany wałbrzyskiemu magistratowi przez Dolnośląski Oddział Okręgowy PCK został zainstalowany przy portierni na parterze Ratusza.

- Idea ochrony życia ludzkiego w technologicznie zaawansowany sposób nie jest ani nowa, ani nie jest także nowatorska, bo defibrylatory w miejscach publicznych funkcjonują na świecie od wielu lat. Polska niewiele zostaje w tyle, a można powiedzieć, że każda nowa instytucja, budynek, miejsce publiczne coraz szerzej jest wyposażane w takie urządzenia. One po prostu ratują życie bezpośrednio. Rachunek prawdopodobieństwa pokazuje, że te wydarzenia nagłe, niespodziewane, czyli zatrzymanie akcji serca, zdarzają się statystycznie najczęściej w portach lotniczych, na dworcach, w galeriach handlowych, urzędach, w okolicach szpitali. W Ameryce i Europie zachodniej jest to już od kilku lat standard i my dzięki życzliwości i wsparciu PCK instalujemy dzisiaj takie urządzenie. Idziemy drogą, którą świat medyczny, kardiologiczny, medycyny ratunkowej podążył już jakiś czas temu - mówi prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.

Po zainstalowaniu urządzenia nastąpiła jego prezentacja. Ratownik PCK na specjalnym fantomie przedstawił możliwości urządzenia, sposób jego działania, przekazał też informację, w jakich okolicznościach i w jaki sposób powinno być ono używane oraz, co należy zrobić oprócz defibrylacji niosąc pomoc osobie, u której stwierdzono zatrzymanie akcji serca.

- Polski Czerwony Krzyż ma świadomość, jak ważne są tego typu urządzenia jak defibrylatory. Od października jest to drugi ufundowany przez nas defibrylator. Pierwszy otrzymał basen w Kłodzku. Naszym zadaniem jest to, aby nie tylko w miejscach publicznych były takie urządzenia, ale żeby wiele osób wiedziało jak z nich korzystać, bo to nie jest takie proste i oczywiste. Dlatego Polski Czerwony Krzyż edukuje już od najmłodszych lat, od przedszkoli, ale edukuje też seniorów jak korzystać z pierwszej pomocy. Ważne jest, aby nie tylko było samo urządzenie, ale żeby również świadomość udzielania pierwszej pomocy była jak największa - mówi dyrektor dolnośląskiego oddziału PCK Jerzy Gierczak.

Dodatkowo podczas spotkania zaprezentowana została karta ICE (In Case of Emergency). Zawiera ona zabezpieczone przed zniszczeniem pola, na których można zapisać imię i nazwisko właściciela oraz numery telefonów do 3 osób, które należy powiadomić w razie wypadku posiadacza karty i które, w razie konieczności, udzielą odpowiednim służbom informacji na temat stanu zdrowia, przebytych chorób, urazów i przyjmowanych przez osobę poszkodowaną leków. Idea karty ICE powstała z inicjatywy włoskich ratowników, którzy zauważyli lukę informacyjną w kontakcie z rodziną i bliskimi poszkodowanych.

Czytaj również

Komentarze (7)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group